wybrane dyktanda
H--uóbert --uódał się w sobotę na zak--uópy z mamą. Mieli k--uópić warzywa do dom--uó. Jego mama wskazywała te, kt--uóre są zdrowe i pożywne. Chciała, by m--uógł sam je rozr--uóżniać. Jednak H--uóbert chciał szybko wr--uócić do dom--uó, by m--uóc w pokoj--uó oglądać sw--uój --uól--uóbiony program sportowy. Mama --UÓla się na to nie zgodziła. --UÓznała, że jej syn powinien znać to, co dobre. Wskazywała na zieloną nać pietr--uószki i wyjaśniała, że to dzięki niej z--uópa nabiera smak--uó. Wyjaśniła r--uównież, że kap--uósta i k--uók--uórydza mogą być dobrymi składnikami do obiadu l--uób sałatki. H--uóbert nie chciał --uówierzyć w słowa mamy. Nie --uófał w zapewnienia, że warzywa mogą być smaczne. --UÓrsz--uóla pokazała, że --uógotowany b--uób staje się pyszną przekąską l--uób może stać się kolacją. Mama H--uóberta przypomniała m--uó o tym, że l--uóbi on b--uóraczki do obiad--uó. Zwr--uóciła --uówagę, że mimo niezbyt apetycznego wygląd--uó są smaczne. H--uóbert wskazał na br--uókiew i brok--uóły, m--uówiąc że one na pewno nie są dobre. --UÓla --uóznała, że tym razem syn ma rację. Ona sama nie l--uóbi brok--uół--uów. Ale oboje zgodnie --uóznali, że do kanapek najlepszy jest zielony og--uórek.
Zgadywanka ortograficzna